Read with BonusRead with Bonus

Rozdział 43

Kiedy samolot wylądował i zatrzymał się, w końcu wypuściłam powietrze, które wstrzymywałam przez, jak mi się wydawało, godziny. Moje nogi były jak z galarety, ale byłam zachwycona, że znowu jestem na stałym gruncie. Ściskałam rękę Jake'a, schodząc po schodach na pas startowy, starając się nie całowa...