Read with BonusRead with Bonus

Rozdział 126

Nie wiem, jak długo spałam, zanim zaczęły się moje koszmary. Znów byłam uwięziona w całkowitej ciemności — kroki zbliżały się coraz bardziej. Próbowałam uciekać. I właśnie wtedy, gdy myślałam, że uda mi się uciec, łańcuch wokół mojej kostki napinał się. Upadałam na ziemię. Wołałam o pomoc, ale nikt ...