Read with BonusRead with Bonus

Rozdział 192: Potrzebujemy środków przeczyszczających

[Theodore]

Nocne powietrze niosło ze sobą zapach wiosny, gdy stałem przed rezydencją Sary, celowo wybierając jasny beżowy płaszcz zamiast moich zwykłych ciemnych garniturów. Chciałem wyglądać mniej groźnie tej nocy, choć myśl ta prawie mnie rozśmieszyła - jakby zmiana ubrań mogła złagodzić ciężar...