Read with BonusRead with Bonus

Rozdział 43

Adrik

Po kolacji zapytała, czy możemy się przejść, ponieważ słońce jeszcze całkowicie nie zaszło. Spacerowaliśmy po posiadłości w względnej ciszy, a w oddali podążał za nami ochroniarz. Wyglądała na zagubioną w myślach. Szczerze mówiąc, byłem pod wrażeniem, że czuła się komfortowo w takiej ciszy....