Read with BonusRead with Bonus

Rozdział 175

Viktor

Wciąż się śmialiśmy i żartowaliśmy, wymyślając możliwe koszmarne scenariusze dla Massima, kiedy Armando wrócił z Gianą i swoimi ludźmi. Miał w rękach znacznie większy plik dokumentów niż ten, z którym Giana przyszła wcześniej na górę.

„Jakieś problemy?” zapytałem Mike’a, gdy wszyscy weszl...