Read with BonusRead with Bonus

Rozdział 41 Nigdy nie traktował jej z życzliwością

Pół godziny później samochód w końcu dotarł do podziemnego parkingu.

Max zaparkował auto starannie, a Violet i on wysiedli. Gdy tylko wysiedli, Violet rozejrzała się czujnie, sprawdzając, czy w pobliżu nie ma żadnych kolegów.

Na szczęście było jeszcze wcześnie i na podziemnym parkingu nie było wie...