Read with BonusRead with Bonus

Rozdział 508 nie jest już powiązany

"James, ta orchidea..." Jennifer nie mogła tego dokładnie określić, ale coś w tej orchidei budziło w niej niepokój.

James nie odpowiedział. Po prostu położył orchideę na biurku i wyszedł z biura.

Kiedy James zniknął, Howard odwrócił się.

"Howard..." Jennifer miała łzy w oczach, patrząc na zimne, ...