Read with BonusRead with Bonus

Rozdział Sevety siódmy

Po bitwie i moim niemalże śmiertelnym doświadczeniu, moi towarzysze nalegali, żebym odpoczął. Eira dała mi dzień wolny od treningu, co powinno było być darem, ale zamiast tego czułem się... nieswojo. Niespokojny. Zaniepokojony.

Wiedziałem dlaczego. Walka w Armenii wstrząsnęła mną bardziej, niż chci...