Read with BonusRead with Bonus

Rozdział pięćdziesiąty ósmy

Arena tętniła energią następnego dnia, gdy dowódczyni Lynne wydawała rozkazy, a jej ostry głos odbijał się echem od kamiennych ścian. Stałam na środku ringu, serce biło mi jak oszalałe, gdy patrzyłam na Isaiaha, mojego przeciwnika na dziś.

Isaiah wyglądał na niepewnego, jego szczęka była zaciśnięta...