Read with BonusRead with Bonus

Rozdział 74 Stary drań

"Proszę pana, Gunter, moja córka jest jeszcze młoda; to absolutnie nie wchodzi w rachubę!"

Co innego było wysłać Honey, ale jak mógłby oddać swoją córkę w ręce tego diabła?

Daniel spokojnie pił kawę, a po odstawieniu filiżanki jego twarz przybrała ponury wyraz.

"Nic nie powiedziałem. Skąd ci to ...