Read with BonusRead with Bonus

Rozdział 249 Następnie skończmy

Pod ciemnym niebem Ryan leżał na trawie, trzymając się za dolną część ciała z bólu. Skrzywił się i turlał po ziemi, ból był tak intensywny, że doprowadzał go do szaleństwa.

Napastnicy uciekli, a on nie widział ich twarzy, wiedział tylko, że to byli dwaj mężczyźni.

Telefon Ryana zadzwonił w pobliżu...