Read with BonusRead with Bonus

Rozdział 135 Ujawnij Izaaka

„Czy on zdjął ubrania? Skąd wiesz, że jest ranny?” zapytał podejrzliwie Mortimer.

Kalista odpowiedziała: „Celowo wylałam na niego zupę. Kiedy pomogłam mu ją wytrzeć, umyślnie mocno klepnęłam go w lewe ramię. Zobaczyłam, jak krew sączy się i usłyszałam, jak jęknął z bólu.”

Kalista przygryzła wargę ...