Read with BonusRead with Bonus

Rozdział 489 Czy to była gościnność Terry'ego?

Abella spojrzała na zewnątrz i zaskoczył ją ogrom kwiatów i roślin. To było praktycznie piękne, małe ogrody.

"Przykro mi, że musiałaś tu przyjść. Może kawa? A wcześniej kupiłem chleb w supermarkecie. Przyniosę go," powiedział Terry, niepewnie wstając.

"Nie musisz się kłopotać."

Abella podniosła f...