Read with BonusRead with Bonus

Rozdział 286 Filip przybywa

Pan Johnson i pan Wilson nie mogli usiedzieć na miejscu i pospiesznie podeszli. "Violet, co ty..."

"Wyzywasz kogoś od dziewuch w mojej obecności i zastraszasz moją siostrzenicę na mojej posesji? Naprawdę myślisz, że jestem taka łatwa do zastraszenia?"

Wszyscy byli w szoku, gdy to usłyszeli, siostr...