Read with BonusRead with Bonus

Rozdział 113 Dwa klapsy

W tym momencie reporter dostrzegł Abellę.

Abella szła za tłumem, jej olśniewająca twarz z delikatnymi, wyróżniającymi się rysami — mieszanka łagodnej i chłodnej elegancji, która zapierała dech w piersiach.

Reporter nie mógł się oprzeć, by nie skierować na nią swojego aparatu, robiąc kilka niepozow...