Read with BonusRead with Bonus

Rozdział 352 Samobójstwo? Naprawdę się odważysz?

W internecie krążyły wszelkiego rodzaju plotki, ale nikt już nie wierzył Amandzie. Była jak uwięzione zwierzę, niezdolne do wyrażenia swojego cierpienia. Jej twarz była zaczerwieniona, częściowo z gniewu, a częściowo ze wstydu. Desperacko walczyła, by uwolnić się z uścisku Michelle i Dicka, jej słab...