Read with BonusRead with Bonus

Godność

"Aceeeee" - zapytałam wysokim tonem, dając mu znać, że czegoś chcę.

"Czego?" - syknął na mnie zza drzwi swojego biura. Ostatnio był taki wściekły. "Dobra, nieważne" - mruknęłam, odchodząc; zrobię to sama, skoro już go to nie obchodzi.

Wiem, że jest szefem mafii, ale czy mógłby choć raz być miły? Cz...