Read with BonusRead with Bonus

Dusza

Ace chodził po sali, witając się z ludźmi. Ja podążałam za nim jak zagubione kaczątko. W tle grała elegancka muzyka, a niektórzy trzymali kieliszki wina. Trudno uwierzyć, że to wszystko zorganizował Kai.

Ace w końcu podszedł do kogoś z żoną. "Ace" - ktoś uśmiechnął się do niego, ściskając mu rękę. ...