Read with BonusRead with Bonus

Rozdział 10: Dęby i wycie [ll]

~ Dwa tygodnie później ~

Bellatrix

"W sumie jest trzydzieści dziewięć maili od ostatniego sprawdzenia." Karen powiedziała, podnosząc głowę znad laptopa, by na mnie spojrzeć.

Pokręciłam głową i wstałam, otrzepując ręce po sprzątaniu kuchennej szafki. "Mówiłam ci, żebyś tego nie sprawdzała, robię...