Read with BonusRead with Bonus

Rozdział 36

<Chapter>Rozdział 36: Uśmiech przez zaciśnięte zęby</Chapter>

Dziś był ubrany swobodnie, daleko od swoich zwykłych eleganckich garniturów, ale nadal emanował aurą, która trzymała ludzi na dystans.

Gianna na chwilę złapała jego wzrok, po czym spokojnie odwróciła spojrzenie.

Babcia, gospodyni Harmo...