Read with BonusRead with Bonus

Rozdział 278

Oczy Feliksa zrobiły się lodowate. "To nie twoja sprawa. Nie przejmuj się."

Gianna skinęła głową, "Zrozumiałam." Po drugiej stronie zapadła cisza, zanim miękki głos Gianny znów się odezwał.

Feliks nie chciał, żeby się stresowała, więc powiedział, "Nie musisz zarwać nocy. Może zjemy kolację? Chciał...