Read with BonusRead with Bonus

Rozdział 130

Głos Feliksa był zimny, każde słowo zdawało się być wyciskane spomiędzy jego zębów.

Ciało Gianny nagle zesztywniało, po czym szybko się odwróciła, widząc Feliksa stojącego w drzwiach łazienki, jej brwi mimowolnie się zmarszczyły.

"Co ty tu robisz?"

Feliks uśmiechnął się szyderczo, "Wygląda na to, ż...