Read with BonusRead with Bonus

Rozdział 542 Lubię cię

Zachary opierał się o wezgłowie łóżka, spokojny jak ogórek, nawet nie drgnął na słowa Timothy'ego. Wyglądał tak zrelaksowany, jakby odpoczywał we własnym salonie.

Timothy był zaskoczony. Spodziewał się, że Zachary będzie przestraszony, spanikowany, może nawet błagał o życie. Ale Zachary był spokojn...