Read with BonusRead with Bonus

90

Tony

Matt odwrócił się i wyszedł, zostawiając mnie samego z jego słowami. Wciąż kipiałem ze złości, ale nie mogłem ich zignorować. Miał... miał rację.

Nie wiedzieliśmy. Jak mogliśmy wiedzieć, że tata wróci choćby w miarę zdrowy na umyśle? Jak mogliśmy wiedzieć, czy sami nie jesteśmy o krok od szale...