Read with BonusRead with Bonus

46. Nadprzyrodzone sąsiednie

Lucy

Uśmiechnęła się szeroko. „Zostałam przydzielona. Wszyscy inni lekarze, którzy balansują na granicy, byli zbyt przestraszeni.”

Przewróciła oczami. „Szczerze mówiąc, ich warczenie jest dla mnie bardziej dziecinne niż cokolwiek innego. Ich tata też.”

Mrugnęłam. „I-Ich tata?”

Kiwnęła głową. „Zosta...