Read with BonusRead with Bonus

328

Lucy

Przeleciałam przez powietrze, lądując z hukiem w kręgu rytualnym. Drżącą ręką podniosłam się, moje zmysły były na najwyższym alertie. Przede mną pojawiła się postać, spowita w ciemność. Krew w moich żyłach zamarła. Selene.

"No proszę, proszę, Lucy," jej głos, słodki, ale przesycony jadem, wśli...