Read with BonusRead with Bonus

316

Lucy

Moja twarz płonęła. Nie mogłam w to uwierzyć. Zaśmiał się, podchodząc do mnie. Pocałował mnie krótko. Moje palce u stóp się skurczyły, a ja chciałam przytulić się do niego jeszcze bardziej. Był taki ciepły, a było w nim coś, co sprawiało, że chciałam być bliżej niego.

Rezonans, coś mi szeptało...