Read with BonusRead with Bonus

Rozdział 226

Wszyscy troje podchodzą do Angeli, zatrzymując się około stopy od niej.

"Jak masz na imię, kochanie?" Pyta delikatnie, wkładając cyfrowy termometr do ucha Micayli.

"Micayla, ale większość mówi na mnie Cay." Odpowiada cicho, jej głos zdradza nerwowość.

"Jesteś tylko zmarznięta, czy się boisz?" Wzdych...