Read with BonusRead with Bonus

Rozdział 167

Jestem przerażony krzykami, które dochodzą z kierunku pokoju Cole'a. Puszczam rękę Madilyn, wołając Damiana i Lucasa, by poszli za mną, gdy biegnę korytarzem do pokoju Cole'a. Otwieram drzwi bez pukania i wpadam do środka, moja alfa aura płonie gorąco. Wystarczy chwila, by zobaczyć coś, czego nigdy ...