Read with BonusRead with Bonus

Rozdział 126

„Dlaczego chciałbyś mnie chronić?” Szepcze, zszokowany, że komuś mogłoby na nim zależeć.

„Z tego samego powodu, dla którego chronisz szczenięta w swojej watahy.” Wyciągam do niego ręce.

„Chodź do mnie. Chcę, żebyś się zrelaksował, abyś mógł zrozumieć zmianę w warunkach naszego biegu.”

Jego oczy są p...