Read with BonusRead with Bonus

Rozdział 122

(Demetri POV)

Zamarłem w miejscu, gdy Cole odsuwa się od stołu. Biorąc pod uwagę wysiłek, jaki musiał włożyć, żeby tu dotrzeć, jestem zaskoczony, że w ogóle stoi, nie mówiąc już o tym, że trzyma Madilyn ochronnie przy piersi.

„Nie ruszaj się. On zaraz ucieknie, ale pójdzie na górę. Nie jest w stani...