Read with BonusRead with Bonus

Rozdział 118

Zespół kapitana poruszał się jak dobrze naoliwiona maszyna. Jedna z nich przemieszczała się po domu z cichą zręcznością ninja. Przeszukiwała dom w poszukiwaniu podsłuchów i miejsc, które mogłyby być zagrożone. Inna osoba zabezpieczała obwód, upewniając się, że dom jest jak najbardziej bezpieczny. Os...