Read with BonusRead with Bonus

Rozdział 166

ISABELLA

Gdy tylko odłożyłam telefon po rozmowie z moim redaktorem, poczułam, jak ogarnia mnie ulga. Mój harmonogram promocyjny był ustalony, a wszystko zaczynało się układać. Było coś dziwnie kojącego w posiadaniu struktury, wiedząc, co będzie dalej, nawet jeśli oznaczało to żonglowanie wirują...