Read with BonusRead with Bonus

53- Samolubny i nieśmiały

Kiedy docieramy do grobu, zatrzymuję się i puszczam jego rękę. Opada ona wzdłuż jego boku. Patrzę na grób, unikając jego twarzy.

„Miałeś rację, kiedy powiedziałeś, że jestem egoistką.” Zaczynam.

„Nie wiem, jak zaufać. Do tej pory nawet nie próbowałam, nie naprawdę, uciekam, chowam się i unikam wszys...