Read with BonusRead with Bonus

25- Uspokój i szacunek

„Jesteś pewien...” Bellamy urywa. Kiwnęłam głową. Poddaje się niemal natychmiast. No, to było łatwe. Spodziewałam się, że będzie się trochę bardziej sprzeciwiał. No cóż, nieważne. Osuwa się z powrotem na łóżko. Przeciągam się przez koniec łóżka i wracam na swoje miejsce. Gasi lampkę i pokój staje si...