Read with BonusRead with Bonus

124- Propozycja i niebezpieczeństwo

Bellamy wstaje obok mnie i myślę, że zaraz wyjdzie, żeby dać mi trochę przestrzeni, może pójdzie po Megan, żeby mnie uspokoić. Ale nie, zamiast tego klęka na dywanie przede mną.

"Proszę, kochanie, nie płacz." Wyciąga rękę powoli, jakby bał się mnie przestraszyć, i delikatnie odgarnia mi włosy za usz...