Read with BonusRead with Bonus

Rozdział 448 Rozwikłaj wątki

"Isabella, powinnaś dołączyć do naszej pracy," powiedział Lawrence z westchnieniem.

Usta Isabelli, czerwone jak mak, wygięły się w lekki uśmiech. "Nie mogę. Mam za gorący temperament. Skończyłoby się na tym, że załatwiłabym przestępców na miejscu."

Lawrence zamilkł.

"Wygląda na to, że Zoey i ten ...