Read with BonusRead with Bonus

Rozdział 186 Więc to był on

"Niech spokojnie będzie synem rodziny Nelsonów, nikt go nie powstrzyma." Aura Samuela była przerażająca, a jego zdecydowane spojrzenie mroziło krew w żyłach.

Isabella nadęła usta, ale nic nie powiedziała. Nie bała się Erica, ale kiedy Samuel się złościł, natychmiast stawała się bardzo posłuszna.

I...