Read with BonusRead with Bonus

92: Idź do gardła.

Bane

Jakim cudem on jeszcze oddychał? Nie mogłem tego znieść, ale też nie mogłem odwrócić wzroku.

W pewnym momencie zacząłem ciągnąć się za włosy i krzyczeć na całe gardło, ale to nie pomogło, nawet odrobinę. Moje krzyki odbijały się echem w pustce, a nawet gdy czułem, jak łzy spływają mi po p...