Read with BonusRead with Bonus

70: To legenda.

Samantha pov

Nie krew mnie niepokoiła, lecz to, jak cicho było podczas drogi do stodoły. Nie było wiadomo, co mogło się stać dalej i co oni zrobili.

Żaden z nich nie odezwał się słowem, gdy zabrali mnie z domu. Jak w jakiejś chorej, pokręconej rzeczywistości, stali w drzwiach kuchni, gdzie zac...