Read with BonusRead with Bonus

33: Aby pomagać, a nie przynosić nieszczęścia.

Perspektywa Aife

Podróż była cicha. Relatywnie, przynajmniej.

Co jakiś czas Jonathan sprawdzał, jak się czuję, i proponował, żebyśmy zatrzymali się na przekąski, bo według niego jego matka jadła jak bestia, kiedy była w ciąży.

Ta strona ponurego kierowcy była ujmująca. Nic dziwnego, że Killia...