Read with BonusRead with Bonus

179: Byłem tam.

Aife

Z jego ust wydobył się głęboki, mroczny śmiech. „Czyż nie byliśmy już tam wcześniej, kochanie?”

Pytanie miało sens, bo to naprawdę nie był pierwszy raz, kiedy się zbliżaliśmy, ale to nie znaczyło, że jego słowa uspokoiły moje myśli.

Nie pamiętałam, czy zauważyłam, jak duży był Bane w tym...