Read with BonusRead with Bonus

Rozdział 285 Dekret rozwodowy

Wejście do sądu było puste, ani żywej duszy w zasięgu wzroku.

Grace czekała kilka minut, ale nie było śladu Charlesa.

Jej cierpliwość się kończyła. Nie mogąc dłużej czekać, wyjęła telefon i napisała do Charlesa: [Charles, jestem tutaj. Gdzie jesteś?]

Odpowiedź przyszła szybko.

Otworzyła telefon ...