Read with BonusRead with Bonus

Rozdział 144 Poczucie winy

Dla Charlesa, Connor był tylko bandytą, nie wartym jego czasu ani godnym przeciwnikiem.

Connor nie był głupi; łatwo wyczuł sarkazm w słowach Charlesa.

Z zimnym uśmiechem uniósł brew i powiedział: "Tak, panie Montague, nie lekceważ mnie."

Napięcie między dwoma mężczyznami było gęste, powietrze zda...