Read with BonusRead with Bonus

Rozdział 240

Trzymając się za plecy, Louis jęknął z bólu. Spodziewał się konfrontacji, ale podniesienie i rzucone na ziemię było dla niego szokiem. Prawie mu siebie żal.

"Louis, wszystko w porządku?" George pospieszył, aby pomóc Louisowi wstać. "Twoje plecy na pewno są złamane. Mam maść w biurze. Pozwól, że ci ...