Read with BonusRead with Bonus

Rozdział 64

„To było piękne, Derek. Piękne,” powiedziała cicho.

„Cieszę się, że tak uważasz,” odpowiedział, wkładając rękę do kieszeni i wyciągając z niej fioletowe, aksamitne pudełko na pierścionek. W tym momencie tłum wydał zbiorowy westchnienie, przypominając zakochanym, że nie są sami.

Derek uklęknął prze...