Read with BonusRead with Bonus

Rozdział 444 Firma zbankrutowała

Kiedy Susan i Seb weszli do sali bankietowej, impreza była już w pełnym rozkwicie. Miejsce było zatłoczone, łatwo dwieście osób kręciło się wokół. Wystrój był na najwyższym poziomie, wszędzie kwiaty, wykwintne jedzenie i najlepsze wino.

Seb, będąc takim czarującym gościem, dumnie przedstawiał Susan...