Read with BonusRead with Bonus

Rozdział 235 Pozwól mi się tobą zaopiekować

Susan wpatrywała się w wskaźnik windy, mając nadzieję, że przyspieszy. Ale dzisiaj wydawało się, że zatrzymuje się na każdym piętrze. Kilka razy nacisnęła przycisk, ale to nie pomogło.

W tym momencie George, ubrany w garnitur i niosący teczkę, wyszedł z domu.

"Nie chcesz chwilę odpocząć? Idziesz d...