Read with BonusRead with Bonus

Rozdział 1175 Z czego się śmiejesz?

Słysząc to, Cecylia zmarszczyła brwi i odwróciła się, żeby odejść. "To ja wracam do domu!"

Darek jednak zrobił krok naprzód, blokując jej drogę i powiedział poważnie: "Nie bądź uparta, dobrze? Zobacz, na zewnątrz jest środek nocy i nie jest bezpiecznie."

Cecylia podniosła wzrok i spojrzała ostro n...