Read with BonusRead with Bonus

Rozdział 12 - Niechciana zazdrość

Edmund nigdy nie lubił ani nie współczuł słabeuszom. Bycie odpornym i niezłomnym było cechą rodzinną, nauką wpajaną mu od najmłodszych lat. Dlatego było zrozumiałe, że trudno mu było patrzeć na tak słabą Isabellę, ale było w niej coś, co wywoływało w nim instynkt ochronny.

Patrząc na nią leżącą w ł...